Sesja ciążowa i wiosenny plener
Każda pora roku jest piękna! Ta sesja ciążowa Pauliny odbyła się w środku kwietnia. Jednak możesz słusznie zauważyć, plener wówczas jeszcze nie wiedział, czy to już wiosna, czy jeszcze jesień 🙂 Z pewnością to jest właśnie niesamowity atut w sesjach w plenerze- różnorodność!
Kliknij w miniaturkę, by zobaczyć zdjęcie w powiększeniu:
Sesja plenerowa ma dla mnie wiele walorów. Gdy jest to sesja ciążowa plener odgrywa znaczącą różnicę dla głównej bohaterki – na świeżym powietrzu jest czym oddychać 🙂
Kolorystyka plenerów wykonanych wczesną wiosną to piękna paleta barw!
Do sesji ciążowej w plenerze świetnie sprawdzą się zwiewne sukienki. Zobacz jak pięknie powiewa na wietrze i dodaje ogromu kobiecości. Nie bez znaczenia są też różne faktury ubrań. Znajdziesz tutaj wiskozę, dżins, wełnę kapelusza. Warto próbować mieszać tkaniny, jednak to co ważne – niech będą one naturalne.
Jeśli lubisz ciekawe dodatki, to bezsprzecznie kapelusze są moim TOP! Stylowe i bardzo kobiece nadadzą zdjęć charakteru. Jestem też ogromną fanką butów za kostkę, dlatego jeśli masz takie w szafie, przy chłodniejszej aurze będa jak znalazł!
Po piękny efekt i cudowną stylizację, tym razem jesienną, zajrzyj koniecznie tutaj: https://marikawronska.pl/naturalna-fotografia-ciazowa-warszawa-2/.
Sesja plenerowa ma dla mnie wiele walorów. Gdy jest to sesja ciążowa plener odgrywa znaczącą różnicę dla głównej bohaterki – na świeżym powietrzu jest czym oddychać 🙂
Zawsze wybieram miejsce ciekawe i urozmaicone. DLACZEGO? dlatego, aby nie narobić się kilometrów bez sensu, zwłaszcza jak jesteś w ciąży. Twoje samopoczucie jest najważniejsze, w związku z tym wybieram miejsce, aby na jednej przestrzeni działo się dużo.
W tej sesji Pauliny mogłyśmy nacieszyć się kwitnącymi drzewkami, ale i cudowną trawą pampasową, która niewątpliwie dodała efektu boho! Nie uwierzycie, jednak to nie jest pole za Warszawą, a niemalże centrum miasta!
Po więcej inspiracji, zapraszam Cię na mój INSTAGRAM, gdzie na bieżąco pokazuję nowe sesje zdjęciowe.